Oddechem muskasz Dotykając wnętrza Pieszczota duszy Milimetr nad skórą Wypala ślady Wędrując krętymi ścieżkami W głowie Penetrując każdy kąt Zwłaszcza ten niechciany Zostawiasz głód niekończącej się tęsknoty za czułością kanciastych dłoni z delikatnością skrzydeł motyla dotykasz budząc martwe do życia... Autor#upadła Fot.Pinterest