Jestem dziwny, bo lubię szczerość. Kocham prostotę i cenię sobie nieudawane uczucia. Uwielbiam jasne i klarowne sytuacje. Myślę, że prawda jest najlepszym fundamentem wszystkich relacji. Bez niej wszystko prędzej czy później rozsypie się w drobny mak. Nie wierzę w przyjaźń bez prawdziwości. Nie wierzę w miłość opartą na kłamstwie. Szanuję ludzi, którzy mają odwagę mówić o tym co myślą i czują. Podziwiam tych, którzy potrafią „brać na klatę” konsekwencje za swoje decyzje, słowa i czyny. Nie toleruje zaś tych, którzy bezustannie budują i powiększają swoją sieć kłamstw. Nie mam cierpliwości na ich gierki. Nie mam zamiaru ani przez chwilę błądzić w labiryncie, który tworzą. Doszedłem do etapu, w którym zwyczajnie nie będę więcej tolerował obłudy i zakłamania. Jestem osobą, która nigdy nie łamie danego słowa. Zaufanie oraz lojalność to dla mnie wartości święte. Nigdy nie okłamałbym kogoś, kto mi zaufał. Nigdy nie zaufałbym komuś, kto mnie okłamał. Szczerość nigdy nie przyniosła mi wielu przyjaciół. Mógłbym policzyć ich na palcach jednej ręki. Mam jednak stu procentową pewność, że na ludzi, których mam przy swoim boku mogę bezwarunkowo liczyć. Idę przez życie jasno określoną drogą. Nie lawiruję, bo nie wierzę, że jakakolwiek rzecz oparta na kłamstwie jest w stanie przetrwać. Wiem czego chcę od życia i cenię ludzi, którzy również mają jasno określony cel oraz zasady moralne. Dopuszczam do siebie jedynie tych, którzy dokładnie mówią czego oczekują oraz co myślą. Wiele osób twierdzi, że za szczerość czasami ponosi się wysoki koszt. Ja jednak uważam, że za kłamstwo płaci się ZAWSZE zbyt wysoką cenę… - Rafał Wicijowski, fragment Lekcji 5 z książki ŻYJESZ TYLKO RAZ ❤️


 

Prawdziwa miłość daje wolność, a nie ją zabiera. Szukaj kogoś, z kim możesz być "singlem", ale we dwoje. Miłość nie ma być więzieniem. Nie ma być klatką, która ogranicza i nie pozwala rozwinąć skrzydeł. Nie ma być łańcuchem, na którym Cię trzyma. Najlepsze związki to takie, w których nie przestajesz być sobą. Nie oddajesz swojego życia w ofierze. Nie tracisz tego, co kochasz, by zyskać kogoś, kogo kochasz. Prawdziwa miłość wygląda zupełnie inaczej. To ktoś, kto uwielbia być z Tobą, ale nie potrzebuje Cię przy sobie 24 godziny na dobę. Ktoś, kto zachwyca się Twoją niezależnością, zamiast jej się bać. Ktoś, przy kim możesz być w pełni sobą - z Twoimi przyjaciółmi, z Twoimi pasjami, z Twoim własnym życiem poza "nami". Szukaj kogoś, kto tęskni, gdy Cię nie ma, ale nie próbuje Cię zatrzymać na siłę. Dla kogo Twoje wyjście z przyjaciółmi nie jest zagrożeniem, a powodem do wysłania SMS-a o trzeciej nad ranem, że za Tobą tęskni. Kogoś, kto wraca do Ciebie nie z obowiązku, ale z tęsknoty. Nie dlatego, że musi, ale dlatego, że chce. Najpiękniejsza miłość to ta, w której wolność nie jest ofiarą, a prezentem. Gdzie bliskość rodzi się z wyboru, nie z obowiązku. Gdzie każde "kocham cię" wypływa z chęci, nie z rutyny. Najpiękniejsze związki to te, gdzie dwoje ludzi kroczy własnymi ścieżkami, ale zawsze wracają do siebie. Gdzie możesz być sobą, robić swoje, mieć swoje życie - a jednocześnie dzielić najważniejsze chwile z kimś, kto cię rozumie i kocha takim, jakim jesteś. Prawdziwy związek to nie kompromis między samotnością a niewolą. To najpiękniejsza forma wolności – możliwość bycia w pełni sobą przy kimś, kto kocha Cię właśnie za to, kim jesteś. Bo w najlepszych związkach nie chodzi o to, by być zawsze razem, ale by nawet będąc osobno, zawsze czuć się połączonym, z osobą, którą kochasz. ~ R. Wicijowski