Nie napisałem tego, ale jak bardzo to przemawia do mojego serca! Przeczytaj to, przemyśl, czas nie czeka na nikogo. Dodaj trochę koloru do swojej szarości 💗 Warto to przeczytać.


„Ledwie dzień się zaczął, a już jest szósta wieczorem. Ledwie nadszedł poniedziałek, a już jest piątek. .. a miesiąc już minął. .. a rok prawie się kończy. .. a już 40, 50 lub 60 lat naszego życia minęło. .. i zdajemy sobie sprawę, że straciliśmy naszych rodziców, przyjaciół. .. i zdajemy sobie sprawę, że jest za późno, aby wrócić. Więc.. Spróbujmy, pomimo wszystko, cieszyć się pozostałym czasem. Szukajmy dalej aktywności, które lubimy. Dodajmy trochę koloru do naszej szarości. Uśmiechajmy się do małych rzeczy w życiu, które przynoszą balsam naszym sercom. I pomimo wszystko, musimy dalej cieszyć się z sercem tym czasem, który nam pozostał. Spróbujmy wyeliminować „potem”. Zrobię to potem. Powiem potem. Pomyślę o tym potem. Zostawiamy wszystko na później, jakby „potem” było nasze. Ponieważ tego, czego nie rozumiemy, to: Potem kawa stygnie. potem priorytety się zmieniają. Potem czar znika. Potem zdrowie mija. Potem dzieci dorastają. Potem rodzice się starzeją. Potem obietnice są zapominane. Potem dzień staje się nocą. Potem życie się kończy. I wtedy często jest już za późno. Więc.. Nie zostawiajmy nic na później. Ponieważ czekając na to, co będzie potem, możemy stracić najlepsze chwile, najlepsze doświadczenia, najlepszych przyjaciół, najlepszą rodzinę. Dzień jest dzisiaj. Chwila jest teraz. Nie jesteśmy już w wieku, w którym możemy pozwolić sobie na odkładanie na później tego, co trzeba zrobić od razu.”


Wygląda na wieczność, ale to krótka podróż. Ciesz się życiem i zawsze bądź miły.


~ Boucar Diouf


My mężczyźni… Jesteśmy ulepieni z kobiecych marzeń, tych utkanych z bajek i snów, w których księżniczka czeka na swojego wybawcę… Marzeń o rycerzu na białym koniu, który zjawi się w ostatniej chwili, by ocalić ją przed samotnością, strachem, światem… O mężczyźnie, który przyniesie ukojenie, który pokona przeciwności, a potem przyprowadzi ją do zamku, gdzie życie będzie piękne i proste… Ale co, jeśli ten zamek nigdy nie powstał? Co, jeśli rycerz jest tylko człowiekiem, który również szuka ratunku …nie na polach bitwy, ale w jej oczach? Co, jeśli białego konia zastąpiła codzienność, a walka to nie miecz w dłoni, ale próba sprostania życiu takim, jakie jest? Mężczyźni, wzięci w ramy tych marzeń, dźwigają niewidzialne korony… Ale czy są księciem? Czy są gotowi na rolę wybawiciela? Może sami pragną być uratowani …od ciężaru własnych słabości, od oczekiwań, od tego, że zawsze muszą być „silni”… Może patrzą na kobietę nie jako na kogoś, kogo mają ocalić, ale jako na kogoś, kto da im dom w swoim sercu… A kobieta, która marzyła o zamku, odkrywa, że zamek to nie mury i wieże, ale wspólne życie… Że szczęście nie rodzi się w triumfalnym pochodzie, ale w spojrzeniu, w dotyku, w cichej obecności kogoś, kto został, gdy wszyscy inni odeszli… Jesteśmy ulepieni z marzeń o baśniach, ale żyjemy w świecie, gdzie miłość jest trudniejsza i piękniejsza… Gdzie nie ma księcia, tylko człowiek. .. Gdzie kobieta nie musi być czekającą księżniczką, ale partnerką, towarzyszką, kimś, kto także buduje ten zamek …cegła po cegle, dzień po dniu… I może to właśnie jest najpiękniejsza bajka… Nie o triumfie nad złym losem, ale o dwóch ludziach, którzy nie muszą być doskonali, by stworzyć coś niezwykłego… Razem… Autor W każdej ciszy najgłośniej słychać milczenie. Foto pinterest