Życzę Ci kogoś, kto będzie o Ciebie walczył, kto w każdej sytuacji stanie po Twojej stronie, będąc Twoim największym sojusznikiem. Niech to będzie osoba, która zawsze poda Ci rękę, gdy potykasz się o własne niepewności. Osoba, która zamiast krytykować twoje błędy, pomoże ci się z nich podnieść.
To nie chodzi o bycie doskonałym w czyichś oczach, ale o to, aby być docenianym za to, kim jesteśmy – z naszymi niepowtarzalnymi cechami, marzeniami i obawami. Chodzi przecież o coś więcej niż tylko o wspólne spędzanie czasu. Chodzi o to, by budować ze sobą coś głębokiego, prawdziwego, czegoś co przetrwa próbę czasu, kryzysów i zwykłych, codziennych trudności. To odkrywanie radości w małych rzeczach, celebracja wspólnych sukcesów i wzajemne podnoszenie się w momentach zwątpienia.
Niech to będzie ktoś, kto z empatią wysłucha Twoich obaw i nie zawaha się stanąć w obronie Twoich marzeń, nawet gdy cały świat wydaje się być przeciwko nim. Niech to będzie partner, który nie boi się głębokich rozmów o życiu, o świecie, o Was. Ktoś, kto nie tylko słucha, ale i słyszy. Kto dostrzega Twoją wartość nawet wtedy, gdy Ty sam w nią wątpisz. Osoba, która akceptuje Twoje niedoskonałości, nie próbując ich zmieniać, ale ucząc się z nimi żyć, rozumiejąc, że są one częścią Twojej unikalnej tożsamości.
Mam nadzieję, że znajdziesz kogoś, kto będzie Cię inspirować do bycia najlepszą wersją siebie, nie poprzez naciski, pretensje czy oczekiwania, ale poprzez wspieranie i motywowanie. Kogoś, kto będzie świętować Twoje triumfy i podnosił Cię, gdy upadniesz, dając Ci siłę, by iść dalej.
Niech ta osoba będzie Twoim schronieniem w burzy. Bezpiecznym portem, do którego zawsze możesz zawrócić, gdy życie staje się zbyt skomplikowane. Ktoś, kto z miłością i cierpliwością pomoże Ci naprawić skrzydła, gdy tylko poczujesz, że nie możesz latać. Ktoś, kto da Ci jednocześnie miłość, przyjaźń i partnerstwo ❤
~ R. Wicijowski