Kiedy nasi rodzice odchodzą z tego świata, coś w nas zmienia się na zawsze.
Nieważne, jak bardzo jesteśmy dorośli, nagle czujemy się znowu jak zagubione dzieci, które tęsknią za ich głosem, uściskiem, miłością.
Nikt nie jest w stanie zastąpić tego rodzaju miłości.
Oni byli naszym bezpiecznym miejscem. Tymi, do których zawsze mogliśmy pobiec, bez względu na wszystko. A kiedy ich zabraknie, to poczucie bezpieczeństwa znika, a życie wydaje się jakby chłodniejsze.
Możesz mieć swoją rodzinę, swoje obowiązki, ale gdzieś głęboko w środku wciąż jest to dziecko, które pragnie jeszcze jednego uścisku, kolejnego „kocham cię”, jeszcze jednego wspólnego momentu.
Nie tracimy tylko rodziców.
Tracimy jedyne osoby, które kochały nas, zanim jeszcze wiedziały, kim jesteśmy.
Więc jeśli wciąż masz swoich rodziców, doceniaj każdą chwilę.
A jeśli już ich nie ma, pamiętaj, że ich miłość żyje w tobie – na zawsze. ❤
~ Autor nieznany