Potrafię przyznać się do błędu.
Przeprosić, gdy coś spierdoliłem.
Spróbować naprawić, jeśli to możliwe.
Nie chowam głowy w piasek.
Nie uciekam od odpowiedzialności.
Nie zostawiam spraw niezałatwionych.
Nie udaję, że problemy nie istnieją.
Nie próbuję wmówić innym, że jestem idealny.
I wiesz co Ci powiem?
Nie wyobrażam sobie żyć inaczej.
NIC NIE PRZYNOSI
TAKIEGO SPOKOJU DUCHA,
JAK BYCIE SZCZERYM
ZARÓWNO ZE SOBĄ,
JAK I Z CAŁYM ŚWIATEM.
Zadziwiają mnie ludzie, którzy toną we wszystkich swoich kłamstwach.
Brzydzą mnie Ci,
którzy nawet gdy dadzą dupy,
to idą w zaparte.
Udają, że nic się nie stało.
Niby tacy święci.
Niby tacy idealni.
Niby tacy nieskazitelni.
A jednak słowo „przepraszam” nie potrafi przejść im przez gardło.
Wszyscy popełniamy błędy, ale nie wszyscy potrafimy ich konsekwencje brać na klatę.
Charakter się ma,
albo nie.
~ Tomasz Badura - Książka "GENTLEMAN".