Na początku znajomości wszystko wydaje się ekscytujące – ale właśnie wtedy najłatwiej wejść w schematy, które Ci nie służą. Zdejmij różowe okulary i działaj świadomie. Zobacz, czy go niechcący nie odpychasz. Oto 5 rzeczy, których lepiej unikać, jeśli chcesz, żeby ta relacja się rozwijała. 1. Nigdy nie zmieniaj swoich planów i nie czekaj na niego. Masz swoje życie – ciesz się nim. Jeśli on naprawdę chce się z Tobą spotkać, znajdzie czas i zaplanuje to z wyprzedzeniem. Twój czas jest cenny. Traktuj go jak coś wartościowego. 2. Unikaj ciągłego pisania i daj się zaprosić na randkę. Poznajcie się w realu. Niech on włoży wysiłek. Niech zabiega, niech Cię adoruje. Niech do Ciebie przyjedzie, niech zarezerwuje stolik, niech pokaże, że mu zależy. Jeśli tego nie robi - nie traktuje Cię poważnie. I choćby wydawał się „wyjątkowy” – nie trać na niego czasu. 3. Nie zachowuj się jak żona, jeśli jesteś tylko dziewczyną. Nie inwestuj 110% na początku. Gesty zarezerwowane dla związku zostaw na czas, kiedy on się wykaże i udowodni, że naprawdę chce z Tobą być. Nie przedwcześnie. Nie na piękne oczy czy słówka. 4. Trzymaj swoje emocje na wodzy i nie twórz scenariuszy On jeszcze nic nie pokazał. To, że było miło przez kilka tygodni, nie znaczy, że zasłużył na Twoje serce. To, że kupił kwiaty, nie znaczy, że się zaangażował. To, że regularnie dzwoni, nie znaczy, że możesz na nim polegać. Mądra kobieta wie, jak odróżnić fakty od mrzonek. Dziewczynka buja w obłokach. 5. Jeśli utknęliście w tej początkowej fazie gadania/pisania dłużej niż 2 miesiące i relacja się nie rozwija – odpuść. Brak postępu to też informacja. I często oznacza stagnację, która się nie zmieni. Nie zgadzaj się na relację bez relacji. Nie trać więcej czasu. Jeśli czujesz, że dajesz z siebie zbyt dużo, za szybko – zatrzymaj się. Twój czas, Twoje emocje i Twoje granice mają ogromną wartość. Szanuj je. To on także będzie! Autor postu Niebanalna Relacyjność Foto Pinterest


 

Prawdziwa miłość daje wolność, a nie ją zabiera. Szukaj kogoś, z kim możesz być "singlem", ale we dwoje. Miłość nie ma być więzieniem. Nie ma być klatką, która ogranicza i nie pozwala rozwinąć skrzydeł. Nie ma być łańcuchem, na którym Cię trzyma. Najlepsze związki to takie, w których nie przestajesz być sobą. Nie oddajesz swojego życia w ofierze. Nie tracisz tego, co kochasz, by zyskać kogoś, kogo kochasz. Prawdziwa miłość wygląda zupełnie inaczej. To ktoś, kto uwielbia być z Tobą, ale nie potrzebuje Cię przy sobie 24 godziny na dobę. Ktoś, kto zachwyca się Twoją niezależnością, zamiast jej się bać. Ktoś, przy kim możesz być w pełni sobą - z Twoimi przyjaciółmi, z Twoimi pasjami, z Twoim własnym życiem poza "nami". Szukaj kogoś, kto tęskni, gdy Cię nie ma, ale nie próbuje Cię zatrzymać na siłę. Dla kogo Twoje wyjście z przyjaciółmi nie jest zagrożeniem, a powodem do wysłania SMS-a o trzeciej nad ranem, że za Tobą tęskni. Kogoś, kto wraca do Ciebie nie z obowiązku, ale z tęsknoty. Nie dlatego, że musi, ale dlatego, że chce. Najpiękniejsza miłość to ta, w której wolność nie jest ofiarą, a prezentem. Gdzie bliskość rodzi się z wyboru, nie z obowiązku. Gdzie każde "kocham cię" wypływa z chęci, nie z rutyny. Najpiękniejsze związki to te, gdzie dwoje ludzi kroczy własnymi ścieżkami, ale zawsze wracają do siebie. Gdzie możesz być sobą, robić swoje, mieć swoje życie - a jednocześnie dzielić najważniejsze chwile z kimś, kto cię rozumie i kocha takim, jakim jesteś. Prawdziwy związek to nie kompromis między samotnością a niewolą. To najpiękniejsza forma wolności – możliwość bycia w pełni sobą przy kimś, kto kocha Cię właśnie za to, kim jesteś. Bo w najlepszych związkach nie chodzi o to, by być zawsze razem, ale by nawet będąc osobno, zawsze czuć się połączonym, z osobą, którą kochasz. ~ R. Wicijowski