Dawanie drugiej szansy brzmi jak coś pięknego. Jak dowód wielkiego serca. Jak akt dojrzałości, wyrozumiałości, miłości. Ale... czy Twoje serce musi zawsze być miejscem rehabilitacji dla tych, którzy je złamali? Nie każda historia zasługuje na kontynuację. Nie każdy człowiek powinien dostać dostęp do miejsc, które raz już zniszczył. Nie dlatego, że jesteś mściwa. Tylko dlatego, że nauczyłaś się siebie chronić. Bo wiesz, drugi raz boli jeszcze bardziej. Bo już nie tylko ktoś Cię zawiódł – ale Ty zawiodłaś siebie, wierząc, że się zmieni. Nie jesteś z kamienia. Ale nie musisz się kruszyć dla tych, którzy nie potrafili Cię docenić. Nie musisz kończyć każdej opowieści happy endem. Nie musisz brać winy za to, że ktoś nie umiał kochać. Są ludzie, którzy nie zasłużyli nawet na pierwszą szansę. A Ty dałaś im więcej, niż było trzeba. I wystarczy. Wybaczenie to jedno. Powrót – to coś zupełnie innego. Nie jesteś zła, jeśli zamykasz drzwi. Jesteś mądra. A mądrość to czasem odwaga, by powiedzieć: „Nie. Dziękuję. Już nie wracam tam, gdzie mnie zgubiono.” – Anna Bukowska, autorka strony Oczami Kobiety.