Poniedziałek. Wstań i przestań pierdolić o tym, czego ci brakuje. Znam gościa. Miał wszystko. Auto warte więcej niż moje mieszkanie, zegarek z ceną z kosmosu, siłownia 6x w tygodniu, codziennie inna stylówka, telefon za 8 tysi, stories co 5 minut. A jak przyszedł kryzys – nie miał do kogo zadzwonić. Nie miał komu się wypłakać. Nie miał komu powiedzieć: „kurwa, nie daję rady”. I wiesz co? Zrozumiałem wtedy jedno. Nie sztuką jest mieć. Sztuką jest BYĆ. Możesz mieć barki jak szafa trzydrzwiowa, a nie umieć przytulić kobiety, bo boisz się emocji. Możesz mieć wypasione auto, ale nie mieć po co ani do kogo nim jechać. Możesz mieć najdroższy telefon, a nikt nie zadzwoni, bo… nikogo nie obchodzisz. Możesz mieć czas, ale go nie dajesz. Możesz mieć pieniądze, a dalej być biedny jak skurwysyn – emocjonalnie, relacyjnie, życiowo. Bo prawdziwe bogactwo to serce, chęci i obecność. Nie musisz mieć fury, żeby odwiedzić przyjaciela. Nie musisz mieć sześciopaka, żeby komuś dać ciepło i bliskość. Nie musisz mieć kasy, żeby być ważny. Nie musisz mieć miliona, żeby być WARTOŚCIOWY. Wystarczy, że jesteś. Prawdziwy. Obecny. Z chęcią, żeby pomóc, wysłuchać, zadzwonić, przytulić, zapytać: „jak się trzymasz?”. Bo dzisiaj każdy goni za gównem. Logo, lajki, „co ludzie powiedzą”, „muszę mieć więcej”. I zapominają, że najcenniejsze rzeczy w życiu są za darmo – tylko trzeba je DAWAĆ. Nie pierdol, że nic nie możesz. Możesz być światłem w życiu kogoś, kto siedzi w ciemności. Możesz być czyimś powodem do uśmiechu. Tylko przestań się skupiać na tym, czego nie masz. I zacznij być tym, czego komuś brakuje. To jest bogactwo. Ty jesteś bogactwem. Reszta to tylko dodatki. - Adwokat Diabła


 

Prawdziwa miłość daje wolność, a nie ją zabiera. Szukaj kogoś, z kim możesz być "singlem", ale we dwoje. Miłość nie ma być więzieniem. Nie ma być klatką, która ogranicza i nie pozwala rozwinąć skrzydeł. Nie ma być łańcuchem, na którym Cię trzyma. Najlepsze związki to takie, w których nie przestajesz być sobą. Nie oddajesz swojego życia w ofierze. Nie tracisz tego, co kochasz, by zyskać kogoś, kogo kochasz. Prawdziwa miłość wygląda zupełnie inaczej. To ktoś, kto uwielbia być z Tobą, ale nie potrzebuje Cię przy sobie 24 godziny na dobę. Ktoś, kto zachwyca się Twoją niezależnością, zamiast jej się bać. Ktoś, przy kim możesz być w pełni sobą - z Twoimi przyjaciółmi, z Twoimi pasjami, z Twoim własnym życiem poza "nami". Szukaj kogoś, kto tęskni, gdy Cię nie ma, ale nie próbuje Cię zatrzymać na siłę. Dla kogo Twoje wyjście z przyjaciółmi nie jest zagrożeniem, a powodem do wysłania SMS-a o trzeciej nad ranem, że za Tobą tęskni. Kogoś, kto wraca do Ciebie nie z obowiązku, ale z tęsknoty. Nie dlatego, że musi, ale dlatego, że chce. Najpiękniejsza miłość to ta, w której wolność nie jest ofiarą, a prezentem. Gdzie bliskość rodzi się z wyboru, nie z obowiązku. Gdzie każde "kocham cię" wypływa z chęci, nie z rutyny. Najpiękniejsze związki to te, gdzie dwoje ludzi kroczy własnymi ścieżkami, ale zawsze wracają do siebie. Gdzie możesz być sobą, robić swoje, mieć swoje życie - a jednocześnie dzielić najważniejsze chwile z kimś, kto cię rozumie i kocha takim, jakim jesteś. Prawdziwy związek to nie kompromis między samotnością a niewolą. To najpiękniejsza forma wolności – możliwość bycia w pełni sobą przy kimś, kto kocha Cię właśnie za to, kim jesteś. Bo w najlepszych związkach nie chodzi o to, by być zawsze razem, ale by nawet będąc osobno, zawsze czuć się połączonym, z osobą, którą kochasz. ~ R. Wicijowski