Złote myśli, cytaty, aforyzmy, sentencje o rozwoju osobistym i zawodowym
W pewnym momencie życia zacząłem się zastanawiać, co ja, kurwa, robię źle. Bo cokolwiek nie zrobiłem - było źle. Odezwałem się - „za dużo gadasz”. Zamilkłem - „co taki dziwny, coś knuje?”. Założyłem to, co mi się podoba - „co Ty, kurwa, w cyrku grasz?”. Ubierałem się neutralnie - „a może byś coś z sobą zrobił, co?”. Miałem swoje zdanie - „pan filozof, kurwa, się znalazł”. Nie miałem - „bez własnego zdania, ciepła klucha”. Byłem miły - „udajesz”. Byłem ostry - „agresor, kurwa, toksyk”. Oddychałem - „co tak ciężko dyszysz?”. Nie oddychałem - „co taki sztywny?”. I wiesz co? Któregoś dnia spojrzałem w lustro i powiedziałem sobie: „Zdecyduj, dla kogo Ty, kurwa, żyjesz? Bo jeśli dla innych - to zginiesz. Jeśli dla siebie - to zaczniesz oddychać pełną klatą.” Od tamtego dnia mam jedną zasadę. Nie wpieprzam się w portfele innych, ich sumienia, decyzje, drogi. Ale za to codziennie zaglądam sobie w oczy. Patrzę, czy jeszcze jestem człowiekiem. Czy nie zjadło mnie ego, nie wciągnął strach, czy nie zostałem świnią, która tylko patrzy, kogo ugryźć, żeby samemu nie czuć bólu. I powiem Ci jedno. Nie ważne, ile razy usłyszysz, że coś robisz źle. Ważne, czy Ty wiesz, po co to robisz. I czy masz odwagę, żeby codziennie się z tym spotkać - w lustrze. Bo jeśli tak - to już, kurwa, wygrałeś. - Adwokat Diabła
#cytaty
Pewnego dnia po prostu wstałem. Bez melodramatu. Bez jebanych fanfar. Telefon wyciszony, zero powiadomień. Cisza. Świt jeszcze przecierał o...
